Śmiało można rzec,że był to jeden z najgorszych filmów jaki widzialem w życiu.Uwielbiam filmy z Jackie Chanem no ale to to była jakaś kpina chyba?Fabuła denna dialogi absolutnie nieśmieszne wręcz żenujące nawet to co praktycznie było niemożliwe stało się możliwe mam na myśli poziom wlak-wiele oglądałem filmów z Jackie i co do walk nigdy nie mogłem mieć zarzutów nawet w tych amerykańskich produkcjach!A tu?......brak mi słów!Lubie efekty specjalne matrix-ala, ale takie jak np.w "The one"z Jetem Li.W filmie smoking nawet to spartczyli.
3/10 i tak za wysoko ale z sentymentu do Jackie Chana!
popieram... Bez Jackiego ten film byłby totalnym dnem. Dobrze, że on wniósł choć trochę, chociaż ogólnie film słaby. jeszcze wg mnie beznadziejna gra Love Hewitt :/